tu jesteś:   STRONA GŁÓWNA
Poznaj Tatry
NATURA
   Zielony Świat Tatr
   Zwierzęta Tatr
   Klimat, Skały i Wody
   Kronika wydarzeń przyrod.
KULTURA
   Historia
   Etnografia
Filmy edukacyjne
AUDYCJE RADIOWE
ATLAS ROŚLIN
ATLAS GRZYBÓW
ATLAS ZWIERZĄT
PANORAMY TATR
INNE GÓRY
BLOG / NEWSY
WSPÓŁPRACA


Kronika wydarzeń przyrod.
Flora na Facebooku

Flora na Facebooku

W budowaniu naszych cokwartalnych relacji ze świata tatrzańskich roślin coraz częściej korzystamy z osiągnięć współczesnej techniki. Te same nowoczesne narzędzia służyć też mogą edukacji ekologicznej.

Jakkolwiek zabrzmi to patetycznie, trzeba mieć świadomość, że fundamentem ochrony przyrody jest wiedza o niej. Nie ma innej skutecznej metody, aby przekonać ludzi do szacunku do roślin, zwierząt i innych organizmów oraz zmienić roszczeniową postawę wobec Parku. Niestety możliwości oddziaływania kilkudziesięciu pracowników Parku (w tym autorów artykułów w kwartalniku „Tatry”) na rzesze blisko dwóch i pół miliona turystów są ograniczone. Tymczasem pojawiło się narzędzie, które już jest, a wkrótce stanie się jeszcze bardziej użyteczne do propagowania wiedzy o przyrodzie Tatr.

Podstawowym zamysłem twórców portali społecznościowych, bo o nich mowa, jest chęć podtrzymywania znajomości między ludźmi i wymiany informacji. Gdy powstawały te portale, nikt chyba nie doceniał możliwości, jakie w nich tkwią, i nie przewidywał roli, jaką odegrają w świecie. Wystarczy wspomnieć o przewrotach politycznych w krajach arabskich, do których doszło dzięki szybkiemu kontaktowaniu się demonstrantów. Z ogromnego potencjału m.in. Facebooka korzystają również instytucje, w tym Tatrzański Park Narodowy, który za jego pośrednictwem kontaktuje się ze swoimi sympatykami.

Idealnym wręcz zastosowaniem Facebooka byłoby wykorzystanie go do wzajemnego informowania się o obserwacjach przyrodniczych na szlakach tatrzańskich i na tej podstawie uczenie się od siebie nawzajem. Sieć szlaków (275 km) jest na tyle gęsta, że pozwala dość dokładnie wniknąć w przyrodę Parku. Dzięki temu każdy z nas może być świadkiem interesującego zjawiska lub odkrywcą ciekawej rośliny. Obserwacje te poparte zdjęciami mogą, za sprawą wspomnianego portalu, zainspirować pozostałych turystów do wnikliwszego poznania Tatr. To właśnie dzięki internautom pojawiła się w sieci informacja, że pierwsze krokusy w Dolinie Chochołowskiej pojawiły się 12 marca (inf. Witold Kaszkin). Gdyby skłonić odwiedzających Tatry do dzielenia się swoimi spostrzeżeniami, może udałoby się rozbudzić zainteresowanie pierwszym żywcem gruczołowatym, najdłuższą brodaczką, obserwacją mornela na Małołączniaku oraz warzuchą tatrzańską przy szlaku na Przełęcz pod Chłopkiem. Obserwacje takie mogą mieć nie tylko walor edukacyjny, ale także poznawczy.    

Raz po raz można spotkać się z opinią, że Tatry są najdokładniej przebadanymi górami na świecie. Być może opinia ta ma potwierdzenie w topografii, ponieważ za sprawą przewodników, najpierw Witolda H. Paryskiego, a obecnie Władysława Cywińskiego, swoje nazwy posiadają najmniejsze nawet formacje skalne. Tymczasem brakuje aktualnego przeglądu i wiedzy o podstawowych grupach systematycznych zwierząt tatrzańskich. Znacznie lepiej poznany jest świat roślin, ale i ten, ponieważ odznacza się dużą dynamiką, powinien być na bieżąco monitorowany. Każdego roku w TPN realizowanych jest sto kilkadziesiąt tematów badawczych. Są one niejednokrotnie bardzo specjalistyczne i fragmentaryczne, co utrudnia kompleksowe poznanie Tatr. Tym bardziej że np. z zakresu botaniki, mykologii i leśnictwa od początku tego roku zgłoszono zaledwie 14 tematów:

Dynamika populacji i cykl rozwojowy szafranu spiskiego (Crocus scepusiensis) na wybranych polanach TPN.

Monitoring NATURA 2000 - siedliska nr 6170.

Charakterystyka zmian bioróżnorodności i ocena depozycji zanieczyszczeń powietrza do drzewostanu świerkowego.

Siedliskowe uwarunkowania wielkości nasion górskich: testowanie przewidywań teorii optymalnego rozmiaru potomka.

Podziemne Basidiomycota w Polsce na tle ich występowania w Europie Środkowej.

-  Monitoring wybranych siedlisk z I Załącznika Dyrektywy Siedliskowej Natura 2000.

Ochrona górskich populacji roślin poprzez bank genów, hodowlę i wprowadzanie na stanowiska naturalne.

Analiza uwarunkowań występowania grzybów arktyczno-alpejskich w górach strefy umiarkowanej.

Challenges in assessing and forecasting biodiversity and ecosystem changes in Europe.

Genetyczne zróżnicowanie Malaxis monophyllos w Europie, ze szczególnym uwzględnieniem nizinno-górskiej dysjunkcji zasięgu gatunku.

Różnorodność, rozmieszczenie i zagrożenia mikroflory źródeł południowej Polski.

– Fitosocjologiczna baza danych w ocenie zróżnicowania, przemian i stanu zachowania roślinności łąkowej w Karpatach polskich.

Pionowe rozmieszczenie grzybów pasożytniczych w TPN.

Ochrona ex situ zagrożonych i chronionych roślin, dziko rosnących w zachodniej części Polski.

Warto podkreślić, że większość tematów jest realizowana przez naukowców z Instytutu Ochrony Przyrody PAN oraz Instytutu Botaniki PAN i UJ w Krakowie.

A wracając do spraw związanych z ostatnim okresem sprawozdawczym, warto odnotować, że zima nie nadokuczała roślinności tatrzańskiej gwałtownymi zjawiskami. Przypomnijmy, że ta pora roku, statystycznie rzecz ujmując, obfituje w największą ilość dni z gwałtownymi wiatrami fenowymi (ryc. 1). Przy okazji warto podsumować ostatnią dekadę pod względem rozmiaru wiatrołomów i wiatrowałów w poszczególnych latach (ryc. 2).

Wyjątkowo mała pokrywa śnieżna pozwoliła nacieszyć oko widokiem „kwiatów zimy”. To, w czym specjalizują się tzw. floryści, czyli tworzenie kompozycji z suchych kwiatów, ukazała nam przyroda samoistnie. Bardzo wiele roślin zachowało swą „zmumifikowaną” postać. Ich stosunkowo skromne ubarwienie, w porównaniu z tym, z czym mamy do czynienia w okresie wegetacyjnym, i tak było wyraźnie widoczne. Na tle śniegu zarysowały się finezyjne kształty i subtelności odcieni. Wraz ze szrenią rośliny tworzyły bajkowe kompozycje.

Ostatnie dni kalendarzowej zimy ukazały nam przedsmak tego, za czym już tęsknimy o tej porze roku. Na stoku Zadniej Kopki (na wys. 1250 m. n.p.m.) zakwitło kilkadziesiąt okazów śnieżyczki przebiśnieg Galanthus nivalis. Zachłannie i z pośpiechem korzystały z każdej słonecznej chwili. W tym czasie inne zwiastuny przedwiośnia: sasanka słowacka Pulsatilla slavica i głodek mrzygłód Draba aizoides czekały jeszcze skryte na cieplejszy czas.

Tomasz Skrzydłowski

Tomasz Mączka


«« Powrót do listy
    Drukuj     Wyślij znajomemu    Ilość odwiedzin   4089

POZNAJ TATRY Copyright © MATinternet s.c. - Z-NE.PL - ZAKOPANE 1999-2024  ::  13810274 odwiedzin od 2007-01-09   ONLINE: 6